Wygrałem weekendowy karnet Open, biorąc udział w konkursie, który pojawił się na Facebooku. Jest to dobra okazja do wybrania się troszkę dalej i zobaczenia czegoś więcej. W pierwszej kolejności odwiedzam park linowy nad zalewem Krasnobrodzkim, a następnego dnia udaję się do Zamościa, aby zobaczyć park tego samego właściciela. A was zapraszam do lektury.
Info
Lokalizacja: Krasnobród Województwo: lubelskie Strona: www.linowypark.pl Facebook: Parki Linowe Roztocza: Zamość, Krasnobród Ilość tras: 3 Ilość przeszkód: 43 Długość tras: - Rok otwarcia: 2010 GPS: 50° 32' 49'' N 23° 11' 50'' E Tel: 782 293 797 Mapa:Ilość odwiedzin: 1/63 Kwota wydana: 0 zł Łączna kwota: 2458 zł
Warto jest brać udział w konkursach, ponieważ zawsze jest szansa wygranej. Na Facebooku obserwuje sporo parków linowych, gdzie czasami pojawiają się konkursy, w których można wygrać wejściówkę do parku. Tak właśnie było z tym parkiem, biorąc drugi raz udział w konkursie wygrałem WEEKENDOWY, imienny karnet OPEN do dwóch parków w Krasnobrodzie i Zamościu. Niewiele mnie to kosztowało, bo polubienie strony, co zawsze robię i udostępnienie posta z konkursem. Nagrodą jest weekend pełen wrażeń. Zaplanowałem sobie wypad w sobotę do Krasnobrodu, potem przejazd do Zamościa na nocleg, odwiedzenie parku w Zamościu i zwiedzanie miasta.
Dojazd do Krasnobrodu z Krakowa zajął mi 4 godziny (dobrze, że jest autostrada). Po przybyciu zobaczyliśmy sporo ludzi nad zalewem. Ładna pogoda, a park położony jest nad wodami Zalewu Miejskiego (szkoda że zapomniałem kąpielówek, jeszcze bym się poplażował). Park nietrudno było znaleźć, ponieważ posiada spory baner, który jest widoczny z daleka. Po przybyciu odebrałem karnet i przeszedłem podstawowe szkolenie, abym mógł zacząć zabawę.
Mamy dostępne tutaj trzy trasy (łatwa, trudna i zjazdowa), które są umieszczone na wysokości od 2 do 15 metrów. Trasa łatwa posiada 17 przeszkód i jest najbardziej obleganą trasą. Miałem sporo problemu, aby przejść ją płynnie bez większych postojów. Trasa trudna posiada 20 przeszkód i trzeba z nią uważać. Jest tam parę wymagających przeszkód, które powodują zmęczenie. Oszukałem się troszkę na "Wisienkach", gdzie zrobiłem sobie sporo odcisków. Sama przeszkoda posiada cieńsze sznury, niż do tej pory się spotykałem, co spowodowało ślizganie się po nich. Sugeruję mieć tutaj pełne rękawiczki. Prawie przed końcem trasu zobaczyłem nową przeszkodę, która była niedawno zmieniona. Nazwałem ją "Wężyk", ponieważ nie widziałem jej do tej pory, a sama przeszkoda przypomina mi węża. Przeszkoda wymaga od nas dostania się na drugą stronę, przy użyciu tylko rąk, coś podobnego jak drabina, tylko wygodniejsze. Powiem nie jest łatwo ponieważ, poprzednią przeszkodą są "Strzemiona", które zabierają nam sporo energii.
Największa atrakcja to trasa zjazdowa, która posiada 6 przeszkód. Jest to niewiele, ale jakie mamy widoki. Wychodzimy na wysokość 15 m, gdzie przedostajemy się na plażę po przejechaniu 120 m. Z tego miejsca mamy fantastyczny widok na cały zalew. Musimy jeszcze troszkę się wspiąć wyżej i po przejechaniu 20 metrów jesteśmy gotowi na powrót do parku kolejną trasą 120 m, gdzie przelatujemy nad wodą. Kończąc zabawę, schodzimy po drabince, tutaj wprowadziłbym drobną zmianę, dorobił bym jeszcze jeden zjazd, który by nas opuszczał niżej do środka parku.
Co do ceny, ja nie zapłaciłem nic, wygrana, więc mogłem szaleć za darmo. Ale za przyjemności się płaci więc, zobaczmy jak wygląda cennik. Ceny nie przekraczając 30 zł, co jest już akceptowalne dla mnie, a dodatkowo mamy promocje takie jak:
- Ponowne przejście trasy zjazdowej - 10zł
- Przejście dwóch tras - 40zł
- Przejście wszystkich tras - 50zł
Zapytałem się o rozwój parku i tutaj mamy minus. Nic nie wiadomo, żadnych planów. Nie mówię tutaj o dokładaniu dodatkowych tras, co jest sporym wydatkiem, ale warto było by wymieniać niektóre przeszkody na coś nowego. Brakuje mi tutaj czegoś unikalnego, coś co reprezentuje to miejsce. Jakiś kajak na linach. Ostatnia wymiana od razu mnie zachwyciła, przeszkoda "Wężyk", tylko nasuwa się pytanie, czy jak przyjadę tu za rok, to zobaczę coś nowego ?
Zachęcam właściciela do zmian, zwłaszcza, że słyszałem, że park budował z pasją i na swoim koncie ma jeszcze park linowy w Zamościu.
Oczywiście muszę wspomnieć o instruktorach którzy dbają o bezpieczeństwo parku. Bardzo miło się z nimi rozmawiało i wymieniało doświadczeniem. Dziękuję bardzo za miła zabawę. A was zapraszam do parku, a jak się już przegrzejecie, to możecie odpocząć na plaży i z powrotem wrócić na liny.
To widzimy się w Zamościu, hej.
Ocena 4/5
Trasa łatwa
Przeszkód 17 Cena: 25 zł Info: Minimalny wzrost 120 cm Maksymalna waga 120 kg
- Wejście po palu
- Trapezy
- Odwrócone "V"
- Kładka W
- Wisząca ścianka
- Sople
- Dziury
- Belki w V
- Skok indiański
- Tyrolka
- Kładka
- Kładka H
- Makarony
- Trawers po sieci
- Tyrolka
- Tyrolka
- Zejście po drabince
Trasa trudna
Przeszkód 20 Cena: 30 zł Info: Minimalny wzrost 140 cm Maksymalna waga 120 kg
- Wejście po drabinie
- Makarony
- Trapezy równoległe
- Kładka W
- Trapezy zygzak
- Most Birmański
- Trapezy
- Wisząca ścianka
- Koala
- Wisienki
- Trawers po sieci
- Girlandy
- Złośliwe belki
- Tyrolka
- Skok Tarzana
- Ruchome kłody
- Strzemiona
- Wężyk
- Tyrolka
- Zejście po drabince
Trasa zjazdowa
Przeszkód 6 Cena: 20 zł
- Wejście po drabinie
- Tyrolka 120 m
- Wejście po drabinie
- Tyrolka 20 m
- Tyrolka 120 m
- Zejście po drabince
Otrzymałem informację, że park będzie rozwijany, możemy się spodziewać tutaj trasy małej dla najmłodszych.
OdpowiedzUsuń