Pierwszym parkiem, jaki odwiedziliśmy w naszej podróży "Kamperem po linach", jest Kielecki Park Linowy. Zawsze w drodze do Warszawy można sobie tutaj wpaść na miłą zabawę, jeśli się zdąży przed zamknięciem. Ja zdążyłem chociaż na jedno przejście.
Info
Lokalizacja: Kielce
Województwo: świętokrzyskie
Strona: www.parklinowykielce.pl
Facebook: www.facebook.com/ParkLinowyKielce
Ilość tras: 5
Ilość przeszkód: 84
Długość tras: 600
Rok otwarcia: 2009
GPS: 50° 51' 07" N 20° 36' 37" E
Tel: 739 202 722
Mapa:
Odebranie kampera opóźniło się dość sporo. Miałem odebrać auto o godz 13 a dopiero o godz 15 dostałem telefon o możliwości odebrania samochodu. Godzinę zeszło na wszelkie informacje co gdzie włączyć, czego nie robić, jak przygotować się do trasy i inne czynności związane z kamperem. Oczywiście jeszcze musiałem podjechać pod dom i się zapakować. Ruszyliśmy dopiero o godz 17. Dwie godziny zajęło mi dojazd do parku i na dodatek źle sobie zaparkowałem bo musiałem do parku dotrzeć biegiem przez las.
W parku byłem około godz 19.30 i dostałem informację, że już nie zostanę wpuszczony bo park jest już zamykany. Po przedstawieniu się i zadeklarowaniu ile czasu zajmie mi przejście jednej trasy, chłopaki wpuścili mnie na jedną trasę. Wybrałem sobie trasę czerwoną, najtrudniejszą i miałem ją przejść w 10 min. Skucha - zajęło mi to 13 min, ponieważ dość spory kawałem musiałem biec, aby zdążyć przed zamknięciem. Jak już rozmawiałem z chłopakami to na tej trasie mają rekord 4 min i 30 sekund. A najdłuższy pobyt na trasie trwał 4 godz i 30 min (wow).
Goście mają do dyspozycji cztery trasy o różnym stopniu trudności, długości i wysokości. Dodatkowo mamy trasę siatkową dla najmłodszych do lat 8. Cena biletu nie przekracza 25 zł a zwłaszcza, że jak będziemy chcieli przejść większą liczbą tras to możemy liczyć na zniżkę. Za wszystkie cztery trasy zapłacimy 70 zł. Tak szybko tam wparowałem, że zapomniałem zapłacić za przejście, chłopaki prześlijcie numer konta, to przeleje pieniądze za przejście.
Przez pośpiech, aby tutaj dotrzeć zapomniałem telefonu i nie zrobiłem żadnych zdjęć. Dzięki uprzejmości chłopaków, zdjęcia które są tutaj publikowane, są udostępnione przez Kielecki Park Linowy.
Dla mnie jedna trasa to zbyt mało i czuje niedosyt. Muszę się tutaj znowu wybrać, aby przetestować cały park. Zwłaszcza, że co sezon coś się tutaj zmienia, ponieważ chłopaki budują parki linowe. Dostałem cynk na park który został zbudowany przez nich, który posiada 11 tras i znajduje się w Bałtów - Skarbka. Kolejny park na listę do zaliczenia. Jak na razie oceniam park na 5, cena jest dobra, tras jest sporo, park się rozwija i można miło pogadać z chłopakami. Ale zaznaczam, że w niedługim czasie tutaj wrócę, aby zobaczyć resztę.
Ocena: 5/5
Trasa czerwona
Przeszkód: 22
Cena: 25 zł
Info: Trasa na wysokości do 8,5 m,
wymagany wzrost to min. 155 cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz