Po zaliczeniu Parku Linowego w Krasnobrodzie, przyszedł czas na Zamość. Znajduje się tutaj park tego samego właściciela, co w Krasnobrodzie. Mamy tutaj tylko dwie trasy, ale za to długie i kolorowe. Kończąc zabawę w parku, możemy przejść się na rynek, który jest niedaleko, podziwiając piękną architekturę miast.
Wygrałem weekendowy karnet Open, biorąc udział w konkursie, który pojawił się na Facebooku. Jest to dobra okazja do wybrania się troszkę dalej i zobaczenia czegoś więcej. W pierwszej kolejności odwiedzam park linowy nad zalewem Krasnobrodzkim, a następnego dnia udaję się do Zamościa, aby zobaczyć park tego samego właściciela. A was zapraszam do lektury.
Słyszałem o niedawno otwartym parku w Gliwicach. Jest to niedaleko, więc wybrałem się, aby ocenić nowicjusza. Jak na początek wygląda obiecująco, zobaczymy, co się będzie działo dalej. A was zapraszam do zabawy.