Piąta edycja Kadzielnia Sport Festiwal była niesamowitą okazją do zdobycia kolejnych niezapomnianych wrażeń. To tutaj miałem możliwość przetestować nową tyrolkę, która ma 550 metrów! Dodatkowo można było odkryć nowy rodzaj odpoczynku i skorzystać z wielu innych atrakcji.
Info
Lokalizacja: Kielce Województwo: świętokrzyskie Strona: park-linowy-tyrolka-nad-kadzielnia.business.site Facebook: Tyrolka na Kadzielni Ilość tras: 1 Ilość przeszkód: 8 Długość tras: 568 Rok otwarcia: 2019 GPS: 50°51'36.7" N 20°37'03.4"E Tel: 698 870 974 Mapa:
Polskie Parki Linowe |
Piąta edycja Kadzielnia Sport Festiwal to jedyny w Polsce festiwal sportów ekstremalnych dla amatorów. Impreza, na którą może przyjść każdy. W tym roku jedną z głównych atrakcji tego festiwalu jest nowa tyrolka. Miałem wielką przyjemność zostać zaproszony na otwarcie tej oto tyrolki, żeby ją przetestować i pokazać wam jak ona wygląda z perspektywy uczestnika. A tu macie oficjalny filmik z całej imprezy.
Po przyjeździe musiałem sprawdzić co nas tu czeka. Od samego wejścia już było widać osoby zjeżdżające tyrolką. Można było się powspinać po skałkach, przepłynąć się kajakiem, na niebie można było dostrzec ekstremalne hamaki, strefa chillout oraz food traki. W pierwszej kolejności chciałem skorzystać z tyrolki, ale okazało się, że sprzęt odbieramy na jej końcu. Po dotarciu tam musiał odstać swoje w kolejce. Bardzo wielki było zainteresowanie nową atrakcją. W kolejce stałem z godzinę, a słyszałem, że niektórzy dłużej. Co tu się dziwić, było otwarcie i wszyscy chcieli spróbować.
Po otrzymaniu sprzętu musieliśmy udać się jeszcze na szkolenie. Dopiero wtedy mogłem wykonać niesamowity zjazd nad Kadzielnią. Cała trasa ma 550 metrów i jest podzielona na trzy odcinki. Dodatkowo do zjazdów mamy bloczek ze specjalną nakładką aluminiową, która pomaga nam hamować gdyby nam wiatr pomagał w dojechaniu do celu. Największe wrażenie robi pierwszy odcinek, który ma 333 m. Następnie mamy mostek oraz drabinę, aby wyjść trochę wyżej i z czubka drzewa odbywamy kolejny zjazd. Zjazd jest naprawdę piękny, warto to zobaczyć, a najlepiej poczuć. Tyrolka jest dla wszystkich i nawet dzieciaki mogą jechać w tandemie ze swoimi rodzicami.
Oprócz kapitalnej tyrolki, skorzystałem jeszcze z odpoczynku w hamaku. Ten akurat odpoczynek podnosi nam adrenalinę, ponieważ hamaki są zawieszone na wysokości 40 m. Zawsze chciałem tak sobie powisieć na linach, lecz do tej pory nie miałem okazji. Był to mój pierwszy raz i miałem troszkę pietra przed czymś nowym. W skupieniu wysłuchałem szkolenia i poprosiłem o powtórzenie najważniejszych rzeczy. Byłem gotowy i mogłem zaczynać. Filmik z pierwszego rozkładania hamaka macie na dole artykułu. Było ekstra, naprawę warto spróbować, cisza, spokój, piękny widok. Można tam odpocząć. Teraz, jak już mam to za sobą, to chętnie spróbował bym troszkę wyżej.
Aktualnie tyrolka będzie już otwarta normalnie i będzie dostępna dla wszystkich. Bilet to koszt ok 40/60 zł. Przy zorganizowanych grupach jest taniej. Dowiedziałem się, że tyrolka będzie jeszcze rozbudowana i startować będziemy z groty, co będzie wielką rewelacją. Właściciel chce tutaj organizować wycieczki z przewodnikiem, jak to się robi za granicą np. w Chorwacji, co jest bardzo fajnym pomysłem. Mają być dodatkowo Via ferrata, czyli szlak turystyczny o charakterze wspinaczkowym. Odbywają się również nocne przejazdy, co jest też świetną atrakcją.
Tak oto mamy kolejną atrakcję, którą warto zobaczyć. Coraz więcej w Polsce otwiera się wspaniałych atrakcji i nie musimy daleko jeździć, aby dobrze się bawić. Żałuję tylko, że brakło mi czasu na Urban Climbing, które odbywały się w mieście. To zupełnie legalna możliwość wspinaczki po budynkach, murach, czy postumentach. Zapraszam was do Kielc na fajną zabawę i do zobaczenia.
Tyrolka (550 m.)
Przeszkód: 8 Długość: 550 metrów Cena: 40/60 zł
- Drabina
- Tyrolka
- Most
- Drabina
- Tyrolka
- Szlak
- Tyrolka
- Zejście po drabinie
Hamaki
Wysokość: 40 metrów Cena: 50 zł
- Hamaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz